poniedziałek, sierpnia 02, 2010

Muffinki jabłkowe na piknik

Bazę do przepisu wzięłam stąd, modyfikacje własne.
  • 2,5 szklanki mąki,
  • 1 szklanka cukru kryształu,
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • 250 ml jogurtu bałkańskiego,
  • 120 g stopionego masła,
  • 2 całe jajka,
  • 2 duże zielone jabłka,
  • nieco cukru-kryształu, mieszanka piernikowa, cynamon, goździki, cukier cynamonowy - dowolnie (dodałam niemiecką przyprawę korzenną do muffinów).

Jabłka obrać pokroić w drobną kostkę, wymieszać z odrobiną cukru i przyprawami, tak, żeby przyprawy pokryły kostki ze wszystkich stron, odstawić na bok. Można podsmażyć na patelni, ale nie trzeba.

Mokre składniki (stopione i ochłodzone masło, jogurt, jajka) wymieszać z suchymi (mąka, cukier, proszek), byle jak wymieszać w misce - wystarczy, żeby nie było grudek mąki. Wmieszać jabłka, włożyć do foremek (starczyło na 14 sporych babeczek).

Piec 20-25 minut w 200 stopniach. Po 20 minutach zmniejszyłam temperaturę do 150 stopni.

(Zdjęcie resztek z późnego wieczora, bo chwilę po upieczeniu jakoś nie było czasu, a potem to wiadomo.)