Esencja przepisu jest stąd, z drobnymi modyfikacjami:
- 4 kilo pomidorów
- 2 spore cebule
- 3 ząbki czosnku
- świeża bazylia
- 2 marchewki
- pietruszka
- 2 czerwone papryki
- suszone zioła prowansalskie i oregano
- nieco soli, pieprz
Wyszło 6 słoików (brawa dla copyrightera za " Częściowo przezroczysty; ułatwia znalezienie tego, czego szukasz, nieważne, gdzie stoi słoik") i porcja do dzisiejszych klopsików.
2 komentarze:
W oryginalnym przepisie stoi Następnie dodajemy pozbawione nasion i pokrojone na mniejsze kawałki pomidory. U Ciebie widzę w całości (i też bym tak dawał). Orientujesz się, o co chodzi z tym pozbawianiem nasion? Po co miałoby to być?
Jak się nie daje nasion, to jest gęściejszy sos (okolica nasion to w zasadzie prawie sok) oraz gładszy, bo nasiona zgrzytają w zębach. Ja i tak miksuję, więc mi to nie przeszkadza.
Prześlij komentarz